Jacek i Barbara [Radio Edit]
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Ona ma policzki blade
On kobiety serce dobrze zna
Na jej dłonie swoje kładzie
Ta historia piękny koniec ma
Mówią o niej właśnie tak
Oszaleli słowa brak
Tylko ona dla niej on
To dla siebie zdani są
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Naprawdę tak nie często zdarza się
Gdy jedno tak drugiego chce
Na poduszce głowę kładzie
A na ustach jego imię ma
Nic nie będzie takie same
Gdy w objęciach trzyma ją co dnia
Mówią o niej właśnie tak
Oszaleli słowa brak
Tylko ona dla niej on
To dla siebie zdani są
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Naprawdę tak nie często zdarza się
Gdy jedno tak drugiego chce
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Naprawdę tak nie często zdarza się
Gdy jedno tak drugiego chce
Par par par para
Par par par para
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Naprawdę tak nie często zdarza się
Gdy jedno tak drugiego chce
Mówią o nich piękna par par par para
To nie Jacek słodka bar bar bar bara
Naprawdę tak nie często zdarza się
Gdy jedno tak drugiego chce