ballada o dawnym życiu [Album]
Ja, kiedy witam się z nocą, gwiazdy nade mną migocą
I nie wiem, czy to ostatni raz, wytrzyj łzy
Bo wszystko będzie już spoko i polecimy wysoko
Jeszcze dzisiaj nie skończył się nasz czas, a jak myślisz Ty?
Zrzucam pelerynę jak po grubym, przestań
Na dachu bloku stałem w tym stroju jak mesjasz
Maska okazała się teraz zdradziecka
Nie umiem już zmienić na beztroskę dziecka
Misja, którą przeżyliśmy była piękna
I może nie zwycięska, ale na pewno to lekcja
Jak w ostatniej ławce, kiedy siedziałem na lekcjach
Gdy za oknem są promienie już ciepłego czerwca
Ona się cieszy, bo ma pieska jak chmurkę
Bierze od niego na zeszyt, heh, nie będę kończyć
Na pawilonach znowu zgrywa kulturkę
Tak rozpoznałeś oszustkę i nie chcesz się z nią wykończyć?
Ja wyjechałem, żeby dać nam nauczkę
I zobaczyć komu ufać, a wszystko to takie sztuczne
Za duże słowa i melanże za huczne
Za puste głowy i źrenice za puste
Ja, nie wiem, czy będzie spoko, bo znowu nie mam nikogo
I chyba to ostatni raz, nie chcę żyć
W świecie fałszywym, jak oko, co patrzy błogo, raz wrogo
I ile weźmiesz, tyle masz, mroczne sny (mroczne sny)
Mroczne sny (mroczne sny)
Mroczne sny (mroczne sny)
Mroczne sny (mroczne sny)
(Mroczne sny, mroczne sny)
(Mroczne sny, mroczne sny)
(Mroczne sny, mroczne sny)
Ja, kiedy witam się z nocą, gwiazdy nade mną migocą
I nie wiem, czy to ostatni raz, wytrzyj łzy
Bo wszystko będzie już spoko i polecimy wysoko
Jeszcze dzisiaj nie skończył się nasz czas, a jak myślisz Ty?