jakbym nigdy nie istniał
[Intro]
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Nic nie widzę kurwa, ciemno jest, zimno (jakbym nigdy nie istniał)
Nie wiem po co mi to wszystko
Nie, nie będę z Tobą rozmawiał ani teraz (nigdy kurwa) ani później
Co, tylko tak mówię?
Jakbym nigdy nie istniał
Ej
[Refren]
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Kolejna zima przyszła
Zmywam z grzechów do czysta twarz
Słońce świeci jak kryształ
Nowa prawda jak wystrzał w twarz
A nasz kontrakt już wygasł
A diabeł wszystko wygrał, patrz
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Kolejna zima przyszła
Zmywam z grzechów do czysta twarz
Słońce świeci jak kryształ
Nowa prawda jak wystrzał w twarz
A nasz kontrakt już wygasł
A diabeł wszystko wygrał, patrz
[Przejście]
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy (nie istniał)
(Nigdy nie istniał)
[Zwrotka]
Księżyc wisi na niebie (co?)
I chyba jest już późno tak
Znowu biegnę do Ciebie
Bo siebie to nie znoszę sam
Już nie wyrażam się w gniewie (nie)
I nie próbuje uratować nas
Na moim mdłym niemaniebie
Powoli gaśnie najjaśniejsza z gwiazd
Ej, znowu jestem u Ciebie (jestem u Ciebie)
To chyba jest mój ręcznik, patrz
Nie zasnę, gdzie jesteś? Nie wiem
Może na jednej z malowniczych tras
Nie zasnę jak nie ma Ciebie (nie ma Ciebie, ej)
I nie powiesz, że mnie kochasz, patrz
Ja się przez Ciebie zajebie
W sekundę znów z radości w płacz
Love
[Refren]
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał ja
Kolejna zima przyszła
Zmywam z powiek do czysta żal
Słońce świeci jak kryształ
Nowa prawda jak wystrzał w twarz
A nasz kontrakt już wygasł
A diabeł wszystko wygrał
[Outro]
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał (kurwa)
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał (kurwa, rozumiesz?)
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał (kurwa, nigdy nie istniał)
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Jakbym nigdy nie istniał
Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy!