Pagan

Kartky

Nie śpię bo nie chcę
Nie śpię bo nie chcę
Nie każdy z nas stoi pod Everestem
Ja stoję na jego szczycie mam dreszcze

Witam was w krainie dreszczy
Gdzie każdy coś wieszczy
I jest po dragach na pewno
Nie lubię opowiadać wierszy
Więc zmieniłem tą formę liryki na wpierdol
Na pewno to pójdzie mi mówi kolega co zna się na rapie i wie
Sylaby na papier nie wiedziałem długo że tak znaczy tyle co nie
To nowe sedno a ja? Nie robię dla sławy więc krusz
A propos sławy ostatnio chłopaki ją wzięli na szybko we dwóch
Więc nie jest tak trudno jak widzę i na brudno piszę dopóki mam wenę
I liczę na siebie że będę mógł zacząć jak teraz
Zgubić się w tłumie na scenie
Valar morghulis ja chcę to usłyszeć
A potem już ciszę i bez talii kart
Zrobię co moje i pomszczę to wszystko bez zwycięstw
Jak Arya Stark
Szkoda mi dnia chowaj co masz
Ostatnie co oddasz bratu karabin
Nie nadawaj im herbów za wcześnie bo zdążą je zdradzić dla władzy
Jesteśmy nadzy obdarci z wiedzy o świecie
Ale to piękne bo o nic nie dbam
Mogę być szczery i wiem
Nie muszę ściemniać na pętlach
Nie widziałem piekła tak długo
A teraz idę wprost z niego do świata bez marzeń
Co nie jest gotowy na nowe prawdy bo stare pokochał jak brata (Kain i Abel)
Valar morghulis mnie chwilę nie było
Ważą się losy życia za murem
Morze z falami i gorąca tafla która nie przyzna że czuję
Mam nowe pozycje na liście
Emocje których nie mogę pokonać i już
Gdy podstęp zabiera nam siebie na zawsze więc liście i lód
Wierzyłem że cofniemy story płoniemy
Niezależnie od dnia
Pory nie mają znaczenia potwory w nas samych to one i ja
Niby emocje my niby niereżyserowanym show
Ta nibylandia to dom
Już nie wypuszczę jej z rąk
Losuję cele w tłumie
Chcę oszukać wariancje
Niewiele więcej niż cena za życie ja daję ci ostatnią szansę
Wiara zabiera donikąd
Sami dmuchamy populizm
Noce na darmo i czarno to widzę
Valar morghulis

Nie śpię bo nie chcę
Nie śpię bo nie chcę
Nie każdy z nas stoi pod Everestem
Ja stoję na jego szczycie mam dreszcze

Nie śpię bo nie chcę
Nie śpię bo nie chcę
Nie każdy z nas stoi pod Everestem
Ja stoję na jego szczycie mam dreszcze

Nie śpię bo nie chcę
Nie śpię bo nie chcę
Nie każdy z nas stoi pod Everestem
Ja stoję na jego szczycie mam dreszcze

Nie śpię bo nie chcę
Nie śpię bo nie chcę
Nie każdy z nas stoi pod Everestem
Ja stoję na jego szczycie mam dreszcze

Bez jaj jak mi jest kurwa co
Jak nagle jakieś popierdolone wszystko kurwa
Ja pierdole przecież kurwa nie wiem jak ja mam to zrobić
Ja pierdole przecież to jest wszystko kurwa takie pilne
Kurwa mać co
Nie wiadomo jak to zrobić co
Żeby to odwrócić w ogóle rolami co
Nie ma żadnej kurwa takiej opcji rozumiesz
Nie ma w ogóle opcji rozumiesz
Nie ma takiej opcji
Nie ma takiej opcji

Curiosités sur la chanson Pagan de Kartky

Quand la chanson “Pagan” a-t-elle été lancée par Kartky?
La chanson Pagan a été lancée en 2015, sur l’album “Shadowplay”.

Chansons les plus populaires [artist_preposition] Kartky

Autres artistes de