Lachy na strachy
Proroków mamy dziś rosnący ciągle tłum
Gdzie nie obrócisz się dobiega ciągle Cię
Złowrogi szum bez przerwy trują Ci
Że sądny dzień tuż tuż
Że wszystkich czeka piach i narodowy krach
Bądź gotowy już
A Ty się z tego śmiej
Bez reszty nie wierz im strach się karmi
Zwykle byle czym a Ty się z tego śmiej
Łagodnie olej to świat to nie jest
Tylko samo zło
Zabiorą wiarę nam na piekieł strącą dno
Wrogowie naszej krwi judasze, zdrajcy i
Wiadomo kto gotowa trumna już
I słychać młotka stuk a nad nią krąży gdzieś
Kolejny prorok - wieszcz czarny jak kruk
A Ty się z tego śmiej